Fujifilm FinePix A101
Czesc chciałabym sie wypowiedzieć troche na temat tego aparatu. Mam go jakoś od lutego br. i moge powiedzieć ze jestem z niego zadowolona. używam go bardzo cześto robiąc zdjecia moim zwierzaczkom, znajomym... a kupiłam do za jedyne 300zł ponieważ odkupiłam od mojego znajomego. Sprawuje sie dobrze tylko jest według mnie jedna taka poważniejsza wada: taka że nie można nagrywac z głosem :( ale poza tym jest dobrze. Dla amatorów takich jak ja na dobry początek jest w sam raz.. nie jest trudny w obsłudze. Pozdrawiam
Ewelina 2005-08-05 14:02
Fujifilm FinePix 6800 Zoom
aparat używam od ponad roku i muszę przyznac ,ze jest to bardzo inteligentnie pomyślany sprzęcik o sporych możliwościach i świetnej metalowej obudowie.Niezawodne ustawienie auto zaspokaja podstawowe typowe potrzeby fotograficzne ,sporo możliwości ustawień indywiualnych dla zaawansowanych ,robię zdjęcia do folderów i gazety i nie mam do nich uwag,świetna kolorystyka, dobra ostrość - nie wykrzystuję więc pamięciożernych ustawień na full ( 6mln), lecz 3mln "normal" a czasem "fine". Cenie sobie jego poręczność i swietną ergonomie , spokojnie wiekszość funkcji można ustawiać tą samą ręką trzymajacą aparat. Lampa błyskowa daje dobre, równe swiatło bez silnych kontrastów dla pierwszego o ostatniego planu .no i bardzo dobry 2-calowy ekran LCd pozwala kadrowac ,komponować, przegladać jednocześnie 9 fotek.ma bardzo wiele ciekawych utsawień ( jasność ,siatka do architektury,akceptację przed zapisem . tylko w silnym słoncu ekran nieco odbija światło co utrudnia dokładny podglad.
Nieźle działa jako dyktafon i kamerka ( z karta 64 Mb 3minuty filmu).
Nowy aparat nie jest tani ale skoro projektował go F.A.Porsche...
kornel 2004-07-11 13:42
Fujifilm FinePix 4900 Zoom
Rewelacja. Zdjęcia są cacy. Ustawianie aparatu po zapoznaniu sie są dość łatwe. Jedyny mankament to słabe akumulatorki. Dlatego należy posiadać najmniej 2 szt. A tak poza tym jestem zadowolony.
Mirek 2003-03-15 21:27
Fujifilm FinePix 2800 Zoom
Uzywam od kilku lat i powiem szczerze ze nie ma lepszego aparatu na wycieczki/imprezy --> jakoscia zdjec bije na glowe bardziej zawansowane cyfraki a przy odrobinie fantazji mozna pstrykac naprawde piekne fotki. to najlepsza malpka w swojej klasie! dlaczego? poniewaz:
- made in Japan (dziala przez lata jesli tylko ktos o nia dba)
- miesci sie w kieszeni choc ma 6x optical (z taka lufa mozna juz fajnie polowac)
- ma swietny jasny F2.8 obiektyw (fotki sa zywe a barwy natruralne z czym ciezko u konkurencji)
-AF dziala wysmienicie (duzo lepiej niz w innych modelach tej marki)
-obsluga wymaga od uzytkownika tylko pstrykania (ew. korekty WB badz EV co naprawde jest banalne)
-dlugo pracuje na akumulatorkach AA
czego w niej jednak nie lubie:
-brakuje podbicia jasnosci na wizjerach (praktycznie kadrujesz na slepo tuz po zachodzie slonca i w polmroku)
-krootki maksymalny czas naswietlania 1/2 s (o nocnych zdjeciach slabo oswietlonych obiektow mozna zapomniec)
-zle umieszczony przycisk wylacznika (obok spustu co owocuje pomylka w najbardziej niepozadanych momentach)
-brakuje manuala czas/przyslona (ale mozna z tym troszke powalczyc korekta EV)
..w kazdym razie polecam bo zdjecia z tego aparatu czesto wygladaja lepiej niz z duzo nowszych markowych konstrukcji. szczegolnie polecam paniom ktore nie chca zglebiac ustawien cyfraka a maja ambicje utrzec nosa pieknymi fotkami bardziej "zawansowanym" fotoamatorom z maszynkami wartymi majatek. Idealny aparat do dokumentowania na potrzeby np. www ..zwlaszcza ze dzis mozna go dostac za niewielkie pieniadze :)
Nathan Brazil 2005-02-03 18:26
Fujifilm FinePix 2800 Zoom
..pelny automat :( ale robi swietne fotki. na tyle dobre ze ta sama konstrukcja doszukala sie wielu potomkow w prawie nie zmienionej formie (seria S3xxx) i do dzis dobrze sie sprzedaje :) najwieksze wady to migawka - tylko 1/2 s i problemy z czuloscia przy slabym oswietleniu (niedoswietla). AF bardzo gubi sie w slabym swietle. generalnie brak tez autokorekcji obrazu przez co w ciemnych lokacjach fotki pstryka sie na oslep. bardzo boli brak wplywu na przeslone i czas naswietlania chocby w postaci programow tematycznych ale coz.. fotki swietne bo jesli tylko automat dobrze zlapie to jest sie czym pochwalic - obiektyw robi swoje. swietna kolorystyka, nie szumi i nie ma wiekszych problemow z balansem b. lampa calkiem mocna z tendencja do swiecacej skory i czerwonych oczu. jakosc wykonania i estetyka OK. ergonomia rowniez, gdyby nie pechowe umieszczenie spustu i on/off w bliskiej okolicy - co procentuje czasem wylaczeniem w najmniej spodziewanej chwili :((( wada jest rowniez brak mozliwosci instalowania jakichkolwiek gadzetoow w postaci filtroow i nakladek na obiektyw. generalnie starszym braciom tej maszynki poprawiono wiekszosc tych makamentow i powiekszono roz. matrycy. niestety w wielu przypadkach odbylo sie to kosztem mozliwosci zapisu dzwiekow (w zasadzie nie wiem z jakiego powodu zarezerwowano ja dla seri S5xxx) tak wiec na polu notatek glosowych i dzwieku w filmach model 2800 wielokrotnie wciaz jest lepszy. ma tesh duzo tansze (na dzien dzisiejszy) karty pamieci od swoich nastepcow (SM < xD). ogolnie bardzo dobrze sie spelnia w roli pstrykacza ale do artystycznych manewroow to juz stanowczo zbyt malo. goraco polecam go osobom chcacym uwiecznic wakacyjny wyjazd czy inne okazje badz nie majacym czasu na plenerowe wycieczki w poszukiwaniu wdziecznych obiektow. mimo iz ten cyfrak nie zadowoli nawet poczatkujacego artysty, na rynku jest bardzo wiele nowszych konstrukcji z duzo bogatsza paleta funkcji elektronicznych czy manualnych ustawien ktore nawet nie dotrzymuja mu kroku w jakosci fotek ..i choc dzis 2.1 nie jest juz standardem nawet na najnizszej polce, osobom szukajacym dobrego i prostego w obsludze pamietnika goraco go polecam :)
...myslalem ze 2800Zoom ma problemy z AF w slabo oswietlonych lokacjach. teraz mialem w reku S304 i musze powiedziec ze w pokoju przy swietle jednej lampy sufitowej (slabej) 2800Zomm lapal 9/10 obiektow poprawnie a S304 2/10. przy swietle dziennym w tym samym pokoju (blok - 2pietro - cien) 2800Zoom 10/10 a S304 6/10. ciekawe jak sie to ma w S3000 i S3500 choc sadzac po recenzjach (i po wygladzie) blizej im do S304 niestety. AF w S304 to DRAMAT i w takim swietle wypada calkiem inaczej spojrzec na model 2800Zoom (wypada fantastycznie w takim zestawieniu). jako ciekawostke powiem ze sylwester tego roku byl okazja do konfrontacji mojego skromnego Fuji z Kodakiem EasyShare DX6490 Zoom i ktoryms z kompaktowych Soniakow z matryca 3.2. aparaty krazyly i pstrykaly fotki po sali balowej. efekt? 90% (z ok 170 fotek) zdjec z 2800Z wypadlo bardzo dobrze lub swietnie. z kolei Kodak zaliczyl jakies 10% (z ok 80) super a reszta zupelnie nieczytelna. soniak na 16 fotek strzelil 5 czytelnych. daleki jestem od porownywania mozliwosci Kodaka z tym Fuji jednak mimo wszystko spodziewalem sie po nim duzo wiecej. coz byc moze to kwestia obslugujacych go uzytkownikow w ten wyjatkowy wieczor (?) w kazdym razie nie przestraszcie sie mojej poprzedniej wypowiedzi bo jak widac AF w tym cyfraku nie jest taki zly i nijak maja sie do niego recki zawiedzinych uzytkownikow S304 ..tak wiec podciagam mu note za funkcjonalnosc :D
potwierdzam - ten aparat duzo lepiej radzi sobie przy slabszym oswietleniu niz S3000 - lepiej ostrzy, duzo lepiej!
Nathan Brazil 2005-02-03 18:26
Fujifilm FinePix 2600 Zoom
kupilem uzywany i zrobiloem wiele fotek. Aparat do dzis zyje i robi fajne foty. Do amatorki w zupelnosci wystarcza.
MINUSY:
ograniczone czasem sekfencje video a powinni ograniczyc pojemnoscia karty i to mnie wkuzalo.
Zdjecia noca najlepij robic foty osob nie za daleko bo inaczej to beda tylko cienie :( ele jak na taki przedzial cenowy jest ok
PLUSY:
zaslepka przesowna na obiektyw, dobrze dziala tryb auto
Tomastepa 2008-02-04 22:18
Fujifilm FinePix 2400 Zoom
Mam ten aparat od kilku miesięcy, kupiłem go uzywany tanio (lipiec 2004 za 300zł z akku i ładowarką). Wczesniej miałem sony P72,Yakumo. Aparat ma strasznie ubogie menu. Jak się włączy manualne ustawienia (biel,EV) to nie da sie np wybrac samowyzwalacza co mnie b denerwuje. Kiepsko działa na ustawieniach auto (zle dobiera balans bieli) ale ogolnie jak ktos ma okazje ten aparat kupic tanio to polecam bo po pewnym czasie (i nabraniu wprawy) mozna robic całkiem ładne fotki. Aparat jest duzy cięzki. Moj egzemplarz czasami sie zawiesza i nie chowa obiektywu ale to chyba wina karty pamięci.
Na koniec dodam tylko ze w porownaniu do jakichkolwiek niemarkowych wynalazkow typu Yakumo Pentagram Medion itp to ten aparat robi super zdjęcia(piękne kolory,ostrosc)
Gucio 2005-01-05 18:46
FUJIFILM F480
Mam ten aparat kilka miesiecy,niepolecam, czesto sie zawiesza jak sie przypadkowo wcisnie 2 guziki, trzba wyjac baterie, mi sie zawiesil do tej pory z 15 razy.Bardzo dlugi czas do gotowsci po wlaczeniu , skandaliczny wrecz.Brak ustawien manualnych ,to jest aparat dla totalnie leniwych amatorow,brak zdiec czarno bialych.Codo jakosci zdiec to czasem mnie zaskauje, robi naprawde dobre zdiecia jak na taki aparacik ,macro zrobionym stokrotkom wyszlo mi naprawde super.Ale w pomieszczeniach bez duzego naswietlenia , robi zdiecia fakt , czyste,ale zbyt jakby to powieidziec,smutne,bez kolorystyki adekwatnej do zeczywistej, troche jakby poszarzal , ale moze mis ie wydaje , uzywalem kiedys canona s50 (lub s60 niepamietam) ten aparat choc zostal opisany jako srednio dobry na niektorych stronach, byl rewelacyjny,szaereg ustawien manualnych i wybor iso .W suie aparat wzgledem ceny moge polecic , ale nie zapalonym amatorom fotografi bo sie rozczaruja,ogolnie trudno wybrac jest cos posredniego ,bo aparaty jak ten wszystkich marek sa podobnej jakosci .ocena 6/10
FUJIFILM F480
to jest naprawde świetny aparat, polecam wszystkim bardzo gorąco, swietnie wykonany pod każdym względem i solidny, ma metalową obudowe, bardzo ładnie odwzorowuje kolory ma przekątną ekranu 2.7 cala, także jest naprawde duży, mój model jest czarny jak ten na zdjęciu, jest jeszcze do wyboru srebrny, ale czarny wg mie jest ładniejszy dużo bardziej, w sumie wygładem to on przypomina lumixy już z wyższej pułki za 1490zł bo specjalnie poszłam obejrzeć, które też są czarne i wydładają prawie identycznie z wygładu tyle, że mają już po 12 mega pixela. Zdjęcia w nocy zrobione fuji f480 wyglądają jak w dzień a to dzięki świetnej lampie błyskowej, nagrywa filmy z dzwiękiem, co prawda w aparacie słychać go niezbyt głośno, ale jest wyrażny, ale przecież w komputerze i tak można podgłośnić głos, dałam za niego 550 zł, po przecenie z 699zł i nie żałuje że go kupiłam. Kupiłabym go jeszcze raz gdybym mogła, tak naprawde to natrafiłam na niego przypadkiem, bo kupiłam model samsung D75 i powiem szczerze, że tamten apart kryje sie przed tym , tamten nie mógł zrobić zdjęcia przy zapalonym świetle przy żarówce 100, bo ponoć światło było za słabe???. Fuji f480 zrobi zdjęcie w nocy bez żadnego światła, jedynie urzyje swojej lampy błyskowej, która sprawi, że zdjęcie wyjdzie jak by było robione w dzień. Raz mi się zawiesił, bo chyba za dużo napstrykałam przyciskami, ale wyciągłam akulumlator i ponownie włorzy łam i już wszystko było ok. Akulumlator wyciąda sie naprawde łatwo. W zasadzie to sam wyskakuje do połowy z aparatu, jak sie otworzy klapę i i przesunie taki omarańczowy przycisk. Po naciśnięciu migawki do połowy aparat ustawia sobie sam ostrość, wtedy lampka miga na zielono, jak już ją ustawi to jest ciągłe światło zielone i można nacisnąć spust migawki do końca i zrobić zdjęcie, w nocy to kilka razy musi tak ustawiać 1 2 lub 3 razy, ale jeśli zrobisz zdjęcie w nocy przy migającej lampce zielonej i tak wychodzi ostre chociasz lampa błyskowa ładuje się w tym czasie. Fuji f480 to nowy model aparatu z lipca 2007 roku, także mam go dopiero pół roku, jestem nim zachwycona. W sumie to dziwie się, że aparaty fuji są tak mało znane, bo przecież są naprawde bardzo dobre, zdjęcia są bardzo ostre, zdjęcia makro robi od 5 cm, aprart sam ustawia sobie ostrość przy robieniu zdjęcia, także zdjęcie zawsze wychodzi wyrażne. Uzywając trybu nocnego w nocy zauwarzyłam, że zdjęcia wychodzą nieco rozmazane, ale gdy zrobiłam zdjęcie trybem automatycznym w nocy to wyszło nienaganne zdjęcie, dziwne, cóż widocznie tak ma, po za tym zdjęcia robi naprawde ładne i ostre, naprawde to żadko zdaża mi się zrobić nieostre zdjęcie, chyba, ze jak ktoś sie rusza za bardzo. Jedyną dosyć poważną cechą ujemną tego aparatu jest to, że nie robi zdjęć czarno-białych i sepii oraz negatywu, oraz jak się nagrywa film to nie można tego zrobić w nocy, ale pewnie nie tylko ten aparat tak ma, zresztą za 550 złotych raczej nie można mieć wszystkiego, dzwięk jest wyrażny bez zakłuceń, nie można niestety przybliżać i oddalać podczas kręcenia zdjęcia, bo jest specjalna blokada po to żeby przypadkiem nie ruszyć przycisku, a w tedy nie było by już głosu, za to można przybliżyć sobie dowolnie obraz przed nagrywaniem filmu, ale niestety już musi tak pozostać do końca kręcenia tego filmu, także za to plus. Nagranego filmu niestety nie można obejrzeć na całym ekranie tylko nieco mniejszym, chyba że nie odkryłam jeszcze jak się daje na cały ekran i musze poczytać instrukcję obsługi, która jest cała książeczka napisana w języku polskim i drugą dostajesz w jeżyku angielskim, plus płytke CD oczywiście, dużym plusem tego aparatu jest jeszcze akulumlator, który jest dodany oryginalny przez tą firmę fuji, a nie trzeba dokupywać akulumlatorków z ładowarką bo już są, na dodatek ten akulumlator ładuje się dwie godziny maxymalnie, no i sam sie, wyłacza po naładowaniu, podczas gdy akulumlatorki kupione np duracell ładują sie 8 do 10 godzin!!! Akulumlator w tym aparacie trzyma 1 dzień jak sie robi dużo zdjęć a jak nie to dużo więcej, można go podładować wcześniej jak już siada bateria ale jeszcze nie siadła całkowicie tylko jest już czerwona i to wystarczy, albo poczekać do końca rozładowania jak już całkowicie sie rozładuje i nie można zrobić zdjecia, wtedy aparat sie wyłącza i obiektyw się zasuwa za każdym razem a nie tak jak w nie których aparatach ze sie już nie schowa, kupiłam sobie karte 2GB za 50 zł, którą mogę zrobić ponad 1000 zdjęć jakości 8.2 mega pixeli, bo tyle ma ten aparat, także to też nie dużo w AVANSIE jak i również aparat, na nowy rok mają tam fajne obniżki, z czego jestem bardzo zadowolona, dostałam jeszcze rabat na futerał 10 zł, także za 620 złotych. Kupiłam naprawde super aparat i powiem szczerze lepiej dołozyć już te 100 zł i kupić coś lepszego tak jak ja zrobiłam bo to już jest rzecz na lata, także polecam wszystkim ten aparat fuji f480 napewno sie na nim nie zawiedziecie ibędziecie z niego bardzo zadowoleni, jeżeli ktoś sie zastanawia nad kupnem tego aparatu to niech sie dłużej nie zastanawia, bo cena jest poprostu tak niska, że aż śmieszna, a czarno białe zdjęcia to według mnie nie wszystko, ważne żeby aparat robił ładne i ostre zdjęcia i żeby ładnie odwzorowywał kolory, a przecież tak jest, w jakiejś opinii na necie w gazeta pl, że ten aparat ma takie właściwości jak aparaty za 1200zł, o których sama sie przekonałam, że to prawda, także jeśli ktoś chce mieć aparacik nowej generacji mający zaledwie pół roku, to polecam serdecznie, ja napewno kupiłabym go po raz drugi.
~monia 2008-02-03 14:54:31
Fujifilm FinePix S5800
Aparat robi zdjecia lepsze niż lustrzanka kolegi.Nie ważne jaki to SLR bo teoretycznie najtańsz powinien robić lepsze zdjęcia od najlepszego kompaktu, a tak nie jest.Jeżeli chcesz się nauczyć porządnie robić zdjęcia to polecam ten aparat-później można kupić jakąś naprawdę dobrą lustrzankę.Zoom cyfrowy rzeczywiście nieprzydatny, polecam statyw gdyż do zdjęć krajobrazowych stabilizator nie wystarczy.
Tomek 2008-02-03 2008-05-19
|